Jak budować odporność małego dziecka?

Odporność u ludzi rozwija się stopniowo i choć zaczyna się kształtować już w okresie życia płodowego, w pełni wykształca się dopiero w okolicach 12 roku życia. Już od najmłodszych lat kluczowe znaczenie ma zatem budowanie mechanizmów ochronnych przed patogenami chorobotwórczymi.

W okresie niemowlęctwa doskonałym wsparciem dla organizmu dziecka jest mleko mamy. Wraz z końcem karmienia piersią rodzice muszą wypracować inne nawyki, które uodpornią ich pociechy i usprawnią kondycję młodego organizmu. Budowanie odporności jest istotne przez cały rok, jednak szczególną rolę odgrywa przed rozpoczęciem sezonu jesienno-zimowego. Wahania temperatury i coraz chłodniejsze dni sprawiają, że w tym okresie wiele dzieci choruje. Okazuje się, że są jednak sposoby, aby temu zapobiec.

 

W jaki sposób wzmocnić odporność dziecka?

Kluczową rolę we wzmacnianiu odporności odgrywa dieta. Tak, jak w pierwszych dniach życia mleko mamy dostarcza dziecku wszystkich niezbędnych składników odżywczych, tak w późniejszym okresie trzeba je dostarczać poprzez odpowiednio zbilansowany dobór składników w pożywieniu. Duże znaczenie dla funkcjonowania układu autoimmunologicznego mają witaminy A, C, D i E oraz minerały takie jak np. żelazo,  cynk i selen.

mama z dziećmi

Tym samym ważne jest to, aby znalazły się one w codziennej diecie malucha. Każdy posiłek powinien gwarantować też optymalną ilość białka i tłuszczów. Zaleca się podawanie dzieciom owoców i warzyw, produktów mlecznych, jaj oraz ryb, które wzbogacone są dodatkowo w niezbędne kwasy omega 3. Istotne jest również jedzenie naturalnych probiotyków zawartych np. w kiszonkach i jogurtach.

Warto przy tym pamiętać, że zbilansowana dieta nie oznacza konieczności podawania małym dzieciom witamin oraz probiotyków farmaceutycznych. Mianowicie ich działanie jest znacznie bardziej ograniczone niż czerpanie składników odżywczych np. z owoców i warzyw, które zapewniają szybsze wchłanianie witamin przez organizm. Istotnych dowodów działania nie ma również w przypadku suplementów diety i wszelkiego rodzaju wspomagaczy odporności. Poza dietą istotne znaczenie ma również odpowiednia ilość snu. Mianowicie przemęczenie osłabia organizm, co sprawia, że jest on mniej odporny na działanie patogenów chorobotwórczych. Zapewnienie dziecku wypoczynku oraz pilnowanie regularnej pory zasypiania na pewno wspomoże funkcjonowanie organizmu, a wypoczęty organizm skuteczniej obroni się przed infekcjami.

 

O czym nie warto zapominać, chcąc wzmocnić odporność dziecka?

Chcąc wzmocnić odporność u małych dzieci, warto zadbać o ich aktywność fizyczną, która dodatkowo rozładowuje też stres. Nie należy także zapominać o istocie przebywania na świeżym powietrzu, dlatego dobrym pomysłem jest spędzanie co najmniej godziny dziennie na zewnątrz. Zabawy na dworze czy spacery niezależnie od pogody wspomogą układ autoimmunologiczny i uodpornią dziecko na zmiany temperatur. Co więcej, ważne jest też odpowiednie ubieranie pociechy. Przykładowo zbyt ciepłe ubrania zakładane do żłobka mogą doprowadzić do przegrzania, z kolei zbyt letnie mogą narazić dziecko na przeziębienie. Dobrym rozwiązaniem jest zatem ubieranie dzieci na tzw. cebulkę, mając kilka warstw ubrań, można je zdjąć, gdy będzie za ciepło lub ubrać, gdy zrobi się chłodniej.

Warto pamiętać również o systematycznym wietrzeniu mieszkania oraz nawilżaniu powietrza, które jest wysuszane przez centralne ogrzewanie oraz klimatyzację. Suche powietrze, które podrażnia śluzówki w gardle i nosie ułatwia przedostawanie się zarazków do organizmu. Kluczowe jest też wyeliminowanie z otoczenia dziecka dymu tytoniowego, który jest szkodliwy nie tylko w kontekście osłabiania odporności u dzieci. Co więcej, podstawą jest także prawidłowa higiena, w tym częste mycie rąk. Na dłoniach przenoszone są liczne drobnoustroje, które dostają się do organizmu wraz z pocieraniem nosa, dotykaniem twarzy czy spożywaniem produktów brudnymi rękami. W sezonie infekcyjnym należy też unikać skupisk ludzi oraz zrezygnować ze spotkań z osobami, u których widoczne są objawy przeziębienia lub grypy.